„Balladyna” to jeden z najbardziej znanych dramatów romantycznych. To przede wszystkim historia kobiety wyniszczonej nieodpartym pragnieniem bogactwa, pochłoniętej żądzą władzy, poświęcającej wszystko i wszystkich dla osiągnięcia celu. By zrozumieć tło wydarzeń nie wystarczy przeczytać streszczenie szczegółowe „Balladyny”, ale trzeba zagłębić się w tekst. Można wtedy dostrzec wiele ciekawostek, które umykają: wplątanie dzieciątka Jezus w losy historii umęczonego kraju polskiego, karykaturę władcy w postaci Grabca czy niespodziewaną ciążę Balladyny… Poniżej proponujemy szczegółowe streszczenie lektury, ale nie gwarantujemy, że zaspokoi Wasz literacki apetyt na więcej. 🙂
Streszczenie szczegółowe
Akt I
Scena 1
Do chaty Pustelnika znajdującej się w lesie przybywa graf Kirkor. Chce zapytać mądrego (choć uważanego za zdziwaczałego) starca o radę. Pytanie dotyczyło jego ewentualnej przyszłej żony. Pustelnik doradził mu, by szukał je pośród prostego ludu, bo tam ma szansę na znalezienie prawdziwej miłości. Wyjaśnił, że miłość wśród księżniczek jest interesowna.
Pustelnik wyjawił też Kirkorowi prawdę o sobie. Zdradził swoją prawdziwą tożsamość – okazało się, że był Popielem III, królem nadgoplańskiego kraju. Obecnie panujący król, mający siedzibę w Gnieźnie, był jego bratem, który po wygnaniu go i zabiciu jego rodziny zasiadł bezprawnie na tronie i przyjął imię Popiela IV. Pretekstem to wyjawienia tej tajemnicy była niepokojąca sytuacja w kraju. Pustelnik uważał, że było to winą tego, że obecny król jest w posiadaniu fałszywej korony (prawdziwą miał ze sobą Pustelnik). Korona miała zapewnić dobrobyt krajowi. Ważne, że Pustelnik opowiedział historię korony. Okazało się, że do Lechowi (legendarnemu założycielowi państwa) ofiarował ją Scyta, który wracał z Betlejem po narodzinach Jezusa i zgubił drogę. Przekazał koronę, której dotykał Jezus, na znak wdzięczności za opiekę. Kirkor, słysząc tę historię, obiecał odzyskać tron dla Pustelnika. Był poruszony i jako idealny rycerz nie mógłby postąpić inaczej.
Po wyjściu z chaty Kirkora, pojawił się u Pustelnika Filon. To postać dziwaczna, typ romantycznego kochanka. Swoim podejściem do życia i rozterkami denerwuje Pustelnika, który nie rozumie tego, że można tak bujać w obłokach, wzdychać do wyimaginowanych postaci.
Scena 2
Inna sceneria. W okolicy jeziora Gopło rozmawiały dwa duszki leśne – Skierka i Chochlik (obydwaj byli płci męskiej!). Dyskutowały na temat swojej pani, nimfy wodnej, Goplany. Skarżyły się na nią, na jej żądania i rozkazy, Chochlik narzekał na nadmiar pracy, za którą nie przepadał. Wybudzona ze snu zimowego pojawiła się przy nich Goplana, która opowiedziała im o tym, co też przydarzyło się jej zimą. Otóż w czasie gdy jezioro, na którego dnie spała, było już całkiem skute lodem, okoliczni chłopi przyszli zrobić w nim przerębel i łowić ryby. Jeden z nich wpadł do środka prosto na posłanie Goplany. Nimfa wyłowiła go, ratując mu życie i jednocześnie zakochując się w nim bezgranicznie. Nieoczekiwanie pojawił się Grabiec – mężczyzna, o którym opowiedziała Goplana. Nie wyglądał na zakochanego. Był prostakiem, lubiącym zabawy. Nimfa nie podobała mu się, wyrażał się o niej niepochlebnie. W końcu namówiła go na pocałunek, ale i ten nie przypadł mu do gustu. Dla niej był jednak dowodem miłości. Gdy zaczęła stawiać żądania przed chłopcem, ten odmówił, mówiąc, że ma inną kobietę i nie może być z Goplaną. Przyznał, że wieczorami spotykał się z Balladyną. Goplana nie mogła zrozumieć, dlaczego chłopak zakochał się w tak złej osobie, ale nie wyjaśniła, co miała na myśli. W jej głowie zaczął kiełkować plan pozbycia się rywalki. Wezwała do siebie Skierkę i nakazała mu, by sprawił, aby jadący nieopodal graf Kirkor trafił do domu Wdowy i zakochał się w jej córce. Niestety – nie powiedziała, w której, co skomplikowało później sprawę.
Scena 3
Na scenie pojawiają się trzy kobiety: Wdowa i jej dwie córki – Alina i Balladyna. Dziewczyny przedstawione są na zasadzie kontrastu. Alina jest blondynką, serdeczną dla matki, stawiającą jej dobra nad swoje, Balladyna była ciemnowłosa i blada, skupiona na sobie. Kobiety wróciły zmęczona z pola. Widać, że Wdowa kocha córki, choć wyróżnia starszą z nich, Balladynę.
W tym czasie Skierka uszkodził mostek nad potokiem, przez co w powozie Kirkora urwało się koło. Graf przyszedł do chaty Wdowy i poprosił o nocleg. Miał w głowie słowa Pustelnika mówiącego mu, by szukał prostej żony.
Skierka został wysłany, by zesłać na Kirkora uczucie, ale orientuje się, że nie wie, w której z córek powinien się ten zakochać. Rzuca więc zaklęcie, które sprawia, że Kirkor kocha obydwie dziewczyny. Mężczyzna jest rozdarty, więc pyta Alinę i Balladynę o ich uczucia. Tutaj znowu widać kontrast: Balladyna używa wyszukanych i mrocznych porównań – mówi o tym, że jest gotowa oddać życie za Kirkora, wziąć na siebie jego grzechy, przelać za niego krew. Alina mówi jedynie, że kocha go szczerze i że warunkiem wspólnego życia jest zaopiekowanie się matką. Kirkor nie może się zdecydować, dlatego Skierka podsuwa na ucho pomysł matce – rano dziewczyny mają wybrać się na maliny. Która więcej ich zbierze, ta ma zostać żoną Kirkora.
Akt II
Scena 1
Goplana nakazała Chochlikowi pilnowanie Grabca, by ten nie spotkał się z Balladyną. Okazuje się jednak, że duszkowi się to nie udało i pijany chłopak poszedł do domu dziewczyny. Doszło do schadzki. Zrozpaczona, zawiedziona i przede wszystkim wściekła Goplana za karę zamieniła Grabca w wierzbę. Czuła się zdradzona – dla niej pocałunek z nim był wiążący. Chochlika za niewykonanie zadania nakazała zamknąć w muszli na jeziorze.
W to miejsce przychodzą siostry – Alina i Balladyna. Goplana chowa się w pobliżu wierzby (Grabca) i z ukrycia obserwuje scenę. Dziewczęta szukają malin. Alina jest radosna, z ufnością spogląda w przyszłość. Wszędzie widzi maliny, które kojarzą się jej z kolorem ust Kirkora. Jej skojarzenia dotyczące malin są pozytywne. Przed Balladyną maliny się chowają. Sfrustrowana tworzy skojarzenia dotyczące malin związane z krwią, mordem, podkreśla, że jest ich mało. Dziewczyny znowu zostają przedstawione na zasadzie kontrastu – dobra i delikatna oraz zła i z morderczym instynktem. Dochodzi do rozmowy sióstr. Balladyna zachowuje się dziwnie. Początkowo Alina nie rozumie zagrożenia. Proponuje nawet siostrze, że odda jej dzbanek malin, jeśli ta poprosi. Balladyna decyduje się jednak zabić siostrę i atakuje ją nożem. Alina umiera. Świadkami tej sceny są: Grabiec (zamieniony w wierzbę) i Goplana.
Balladyna opuszcza miejsce zbrodni, jest w szoku, otumaniona, miotają nią wyrzuty sumienia. Przed nią pojawia się Goplana (która wie, że w pewien sposób przyczyniła się do morderstwa) i przeklina dziewczynę. Na czole Balladyny pojawia się krwawy ślad (kainowe znamię) a Goplana przepowiada jej zły koniec.
Porzucone w lesie ciało Aliny znajduje Filon, romantyczny kochanek. Zakochuje się w umarłej, co jego miłość od razu czyni nieszczęśliwą. Zabiera ukochaną do chaty Pustelnika, ponieważ wierzy, że uda mu się ją wskrzesić.
Scena 2
Balladyna powraca do chaty Wdowy jako zwyciężczyni. Przed nią uciekają ptaki – nawet przyroda jej nie akceptuje. Uradowana matka wita ją pyta o Alinę. Dziewczyna kłamie, że Alina skorzystała ze sposobności i uciekła z kochankiem. Łamie to serce matce. Kirkor, zgodnie z umową, prosi Balladynę o rękę. Chwilę później Wdowa zauważa na czole Balladyny krwawe znamię. Próbuje je usunąć, gdy okazuje się to niemożliwe, Balladyna wpada we wściekłość (panikę?). Do domu Wdowy przybywają ludzie ze wsi z kwiatami i gratulacjami dla Balladyny. Dziewczyna zgodnie z przekleństwem Goplany widzi na nich krwawe ślady, krople krwi, co sprawia, że Balladyna się boi. Nakazuje pozbyć się kwiatów.
Akt III
Scena 1
Dogasa płonący dom Wdowy. Zgromadzeni ludzie są przekonani, że to Balladyna przed odjazdem do zamku Kirkora nakazała spalenie swojego domu, dowodu jej niskiego pochodzenia. Rozmawiają o tym, że jest to jej sposób na wybicie się, wyróżnienie i dopasowanie do wyższych sfer. Gdy tak rozmawiają, przychodzi Grabiec i opowiada im o tym, że został zamieniony w wierzbę. Ludzie traktują go z przymrużeniem oka – śmieją się, że może wierzbę pomyli z grabem (podobnie do Grabiec). Od nich chłopak dowiaduje się, że jego dziewczyna Balladyna wyszła za mąż.
Scena 2
Scena w zamku. Kirkor wyjeżdża, ale nie zdradza Balladynie celu swojej wyprawy. Tak naprawdę wyrusza do Gniezna, by usunąć uzurpatora z tronu, ale obiecał milczenie. Balladyna jest dręczona wyrzutami sumienia, co powoduje, że jest przekonana, że Kirkor ma podejrzenia odnośnie zniknięcia Aliny i jedzie znaleźć dowody zbrodni. Dziewczyna jest mocno zaniepokojona. Przed wyjazdem Kirkor chce ucałować jej czoło, ale to zasłania czarna wstążka. Graf jest tym zirytowany, chce, by Balladyna w całości była mu oddana, ona jednak tłumaczy mu, że po zniknięciu siostry uczyniła ślub, że będzie nosić czarną wstążkę. Tak naprawdę ukrywa pod nią swoje krwawe znamię. Na scenę wkracza Fon Kostyn, dowódca straży zamkowej, który pochodzi z Niemiec. Bardzo szybko między nim i Balladyną nawiązuje się nić porozumienia – obydwoje czują się obco w zamku.
Do zamku przybywają znajomi ze wsi Wdowy i Balladyny. Wśród nich jest Grabiec. Balladyna nie wpuszcza ich, wyrzeka się znajomości z nimi – udaje, że sama nie pochodzi ze wsi. Jej matka opowiada jej swój sen dotyczący Aliny, ale Balladyna nie chce jej słuchać. Nakazuje jej udać się do wieży, gdzie ma oczekiwać posiłku. Balladyna nie chce, by goście w zamku widzieli jej matkę. Gdy Kostryn pyta ją, kim jest kobieta, Balladyna nazywa ją mamką (piastunką), nie przyznaje się, że jest jej matką.
Scena 3
Kirkor po drodze do Gniezna wstępuje do domu Pustelnika. Mówi mu, że posłuchał jego rady i poślubił prostą kobietę. Pustelnik doradza mu, by sprawdził lojalność młodej żony. Za jego namową Kirkor wysyła Gralona (posłańca) z zamkniętą skrzynią do zamku, gdzie przebywa Balladyna.
Po odejściu Kirkora do domu Pustelnika wchodzi Filon. Jest ciekawy, czy udało się wskrzesić Alinę. Okazuje się, że było to niemożliwe i została pochowana. Filon chce wiedzieć, gdzie spoczywa ciało, ale Pustelnik jest tym zirytowany – tłumaczy mu, że nie może tracić życia na ciągłe lamentowanie.
Następnie do domu Pustelnika przychodzi Balladyna (nie wie, że chwilę wcześniej był tu też jej mąż). Ma nadzieję, że za pomocą mikstur Pustelnikowi uda się usunąć jej znamię z czoła. Po krótkiej rozmowie Pustelnik orientuje się, że znamię jest śladem zbrodni. Szybko łączy fakty (ciało zmarłej o poranku i zbrodniarka przed nim) i rozumie, że Balladyna jest morderczynią. Proponuje Balladynie wskrzeszenie siostry, ale ta odmawia. Pustelnik przepowiada jej ciągłe, palące wyrzuty sumienia, wieczny niepokój i śmierć od ognia niebieskiego. Kobieta odchodzi. Okazuje się, że tę rozmowę podsłuchał siedzący pod oknem Fon Kostryn – poznał przez to tajemnicą Balladyny.
Scena 4
Grabiec żali się, że został przepędzony sprzed zamku Balladyny. Goplana chcąc mu poprawić humor, chce spełnić jego życzenie. Chłopak chce stać się królem dzwonkowym (dzwonek – kolor karo w kartach). Skierka znalazła w lesie koronę (pozostawioną przez Pustelnika obok jego domu) i zakłada ją na głowę Grabca. Grabiec staje się karykaturą władcy – wydaje absurdalne rozkazy, nakłada podatki na rośliny i zwierzęta, zakazuje politycznych zebrań jaskółek. Słowacki w tej scenie krytykuje rządzących.
Scena 5
Do zamku przybywa Gralon z zamkniętą skrzynią od Kirkora. Mówi Balladynie, że nie może tej skrzyni otworzyć aż do powrotu Kirkora. Balladyna staje się podejrzliwa. Gdy Gralon opowiada o tym, że Kirkor zatrzymał się w domu Pustelnika a po drodze natrafili na nieżywego tura, Balladyna jest przekonana, że Kirkor wie o jej zbrodni i tak naprawdę trafili na zwłoki Aliny. Widzą narastającą panikę Balladyny, Kostryn atakuje Gralona. Wtedy Balladyna chwyta miecz i przeszywa nim ciało posłańca. To pierwsza wspólna zbrodnia Kostryna i Balladyny.
Akt IV
Scena 1
W zamku odbywa się uczta, na którą zostali zaproszeni okoliczni arystokraci. Wśród gości znajduje się także król dzwonkowy w koronie, czyli Grabiec. Balladyna nie rozpoznaje go. Widać, że łączy ją coś z Kostrynem, choć publicznie starają się to ukryć. Zgromadzeni mężczyźni rozmawiają o pochodzeniu, o herbach i pytają Balladynę o jej korzenie. Ta tworzy swoją wymyśloną tożsamość (nie chce się przyznać, że pochodzi ze wsi).
W tym momencie do sali wchodzi Wdowa prosząc Balladynę o pomoc (ubranie i jedzenie). Balladyna obawia się tego, że zostanie zdemaskowana, dlatego wypiera się matki. Udaje, że widzi ją pierwszy raz, że ktoś przypadkiem wpuścił żebraczkę do zamku. Nakazuje ją wyrzucić na zewnątrz, mimo szalejącej za oknem burzy.
Do zamku wbiega posłaniec od Kirkora. Informuje, że Kirkor pokonał uzurpatora. Chce przekazać władzę prawowitemu władcy – temu, który ma koronę (Kirkor jest przekonany, że ma ją Pustelnik). Oczy wszystkich kierują się na Grabca, bo to on ma koronę.
Balladyna popada w obłęd. Słyszy piosenkę o śmierci Aliny, czuje zapach malin, widzi ducha zmarłej, traci przytomność. Kostryn zrzuca to na zmęczenie i kończy ucztę.
Scena 2
Kirkor dowiaduje się od Pustelnika, że ktoś ukradł koronę. Decyduje się nie wracać do zamku, ale udać się do Gniezna i pokonać złodzieja korony, by tę sprawę zakończyć raz na zawsze. Pustelnik nie wyjawia mu tajemnicy Balladyny.
Po wyjściu Kirkora do Pustelnika trafia Wdowa. Okazuje się, że po opuszczeniu zamku trafił ją piorun i wypalił jej oczy. Odrzucona przez córkę, niekochana, samotna postanowiła popełnić samobójstwo, ale pod jej ciężarem ułamała się gałąź, na której chciała zawisnąć. Ma ogromny żal do córki, ponieważ chciała od niej jedynie odrobinę miłości.
Scena 3
W komnacie, w której śpi Grabiec, rozmawiają Chochlik i Skierka. Ich zadaniem jest pilnowanie ukochanego Goplany. Nic jednak nie wskazuje na to, że ma się coś wydarzyć, dlatego odlatują.
Scena 4
Balladyna zabiła Grabca, ponieważ podczas uczty dostrzegła na jego głowie koronę Popielów. Wiedziała, że korona oznacza władzę. Gdy roztrzęsiona opuszczała komnatę zamordowanego, spotkała na schodach Kostryna. On miał podobny plan (właśnie szedł zabić Grabca, ale Balladyna go uprzedziła.
Scena 5
Kostryn informuje Balladynę o planie Kirkora. Wie, że ten powrócił do Gniezna, by oczekiwać tam osoby, która ukradła koronę i ją zgładzić. Wiedzą, że z Kirkorem są jego ludzie. Postanawiają więc przekupić ludzi Kirkora pozostałych w zamku, by walczyli z nimi przeciwko swojemu panu.
Okazuje się, że Balladyna spodziewa się dziecka – obawia się, czy jej wina nie przejdzie na nienarodzonego człowieka.
Balladyna i Kostryn postanawiają zgładzić Pustelnika, ponieważ on jako jedyny zna tajemnicę kobiety.
Akt V
Scena 1
Goplana zdaje sobie sprawę z tego, że jej ingerencja w świat rzeczywisty doprowadziła do tragedii. Postanawia się ukarać i opuścić krainę nad Gopłem. Wyrusza na wygnanie wraz z Chochlikiem i Skierką. Wykorzystuje do tego odlot żurawi.
Scena 2
Scena pod Gnieznem. Do Kirkora wraca posłaniec. Jego zadaniem było przyprowadzenie Pustelnika, by po zwycięstwie Kirkora mógł objąć tron. Posłaniec informuje, że Pustelnik nie żyje – został powieszony na gałęzi obok swej chaty.
Scena 3
Balladyna nie jest pewna zwycięstwa, Kostryn ją uspokaja. Przekonuje ją, że ona nie może wziąć udziału w bitwie. Pod nieobecność Kostryna Balladyna kupuje od lokalnej znachorki truciznę. Zwycięża armia Kostryna, Kirkor ginie w czasie walki. Mieszkańcy Gniezna witają swojego nowego władcę chlebem i solą. Balladyna na znak, że obejmie władzę razem z Kirkorem (odda mu nie tylko połowę rządów, ale i serce) kroi chleb nożem i połowę oddaje Kostrynowi. Ważne, że kroi go nożem, którego jedną stronę natarła trucizną.
Scena 4
Nad Gnieznem pojawiają się burzowe chmury.
Tradycja nakazuje, że nowy władca przed odpoczynkiem i ucztowaniem musi wydać wyroki w aktualnie toczonych sprawach. Balladyna zamierza być dobrą królową, więc się zgadza. Zanim dochodzi do sądu, Kirkor pada na ziemię nieżywy.
Pierwszym oskarżycielem jest lekarz, który jest przekonany, że Kostryn nie umarł śmiercią naturalną, tylko został otruty. Dowodem są wybroczyny na jego ciele. Nie wiadomo, kto dokonał zamachu, ale wyrok musi zostać wydany – Balladyna skazuje mordercę na śmierć.
Drugim oskarżycielem jest Filon, który twierdzi, że znalazł w lesie zamordowaną kobietę. Tu również sprawca nie jest znany, ale wyrok musi zostać wydany – i tym razem mordercę Balladyna skazuje na śmierć.
Trzecia przychodzi Wdowa, która skarży się na złe traktowanie przez córkę. Wyjawia, że córka się jej wyrzekła. Kobieta nie widzi, więc we władczyni nie rozpoznaje Balladyny. Gdy dowiaduje się, że karą za wygnanie matki jest śmierć, chce wycofać zeznania. Prawo jednak tego zabrania. Wdowa musi wyjawić imię swojej córki, ale za bardzo ją kocha, by skazać ją na cierpienie. Wdowa zostaje poddana torturom, ale nawet wtedy nie wyjawia tożsamości córki. Wskutek tortur ginie. Wyrok dla wyrodnej córki – śmierć.
W tym momencie piorun trafia Balladynę i kobieta umiera. Przyroda wykonuje wyrok na morderczyni. Wyrok wydała na siebie sama winowajczyni – w ten sposób sprawdzają się słowa Goplany i Pustelnika, którzy przepowiedzieli Balladynie śmierć od ognia niebieskiego.
Opracowanie i Bohaterowie
- „Balladyna” – Świat przedstawiony
- „Balladyna” – bohaterowie realistyczni i fantastyczni
- pytania i odpowiedzi do lektury
Materiały edukacyjne